UWIELBIAM
Pyszne pieśni ptaków porannym budzeniem
ukwiecone ogrody i łąki cudownego lata
szum szalony wiatru rozwiany we włosach
muzykę dumnych lasów miodziku na płuca
Taniec koronek chmur z przystojnymi
górami
stukot o szyby kropli deszczu życia
światła baśniowe olśniewających fontann
kaskady spiętrzonych wodospadów dale
Srebrne morza fale przypływu i odpływu
księżyc co spełnia słoneczne marzenia
bursztynowe piaski w złoto przemienione
aromat kawy wypieszczony twoją dłonią
Żółto-brązowe liście polskiej jesieni
która plecie w głowach wieńce
melancholii
gwiazdki śniegu na rzęsach rozmarzone
i rozmowy o wszystkim w gorącym salonie
W radosnym rytmie serca czynienie dobra
i kiedy karmisz mnie czerwonym uczuciem
które od wielu lat w nas wytrwale trwa
zawsze i wszędzie gdziekolwiek jesteśmy
Komentarze (53)
AMOR1988, dziękuję za miłe sercu słowa, pozdrawiam
ciepło.
Pięknie.
Nie dziwię się że uwielbiasz.
tsmat, dziękuję, pozdrawiam serdecznie.
Ładnie o miłości.
;)
Beatko, bardzo mi miło, pozdrawiam ciepło.
Bardzo stesknilam sie za wersami o milosci
Czytalam z przyjemnoscia
(OLA), dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Kazimierz, jesteś malarzem poezji, wyczarowujesz w
swoich wierszach piękne pejzaże a co za tym idzie
wątek miłości wplotłeś nie tylko przyrody:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech zostawiam,
Ola:)
ikcesok, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam
serdecznie, świątecznie.
Czytając wiersz na głos wrażenie jest niesamowite...
Pięknie
Pozdrawiam Świątecznie
jozalka, dziękuję za poczytanie.
Uwielbiam
Pan Bodek, Babcia Tereska, miło bardzo, dziękuję i
pozdrawiam ciepło.
Jestem pod wrażeniem.
Pozdrawiam
I ja dokładam swoje uznanie dla wiersza. :)
Pozdrawiam serdecznie:)