Uwięziony
Na zielonej skale
Stał niebieski zamek
Bez różowych okien
Bez złoconych klamek
Białe zimno przykrywało
Wszechobecną czerń
Po czerwonym morzu
W krwawym słońca tle
Płynie szara łódka
A w niej widzę Cię
Do zielonej skały
Na niebieski zamek
Płyniesz z prądem Ty
Lecz jak się tu dostaniesz
Gdy brak klamek, okien, drzwi
Powiedz mi ...
autor
CTHULU
Dodano: 2007-10-17 08:58:48
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
gdy nie ma okien, klamek i dzwi...jedynym
kluczem...jest miłość...
Bardzo zgrabnie i lekko napisany wiersz, choć w
ostatniej strofce już brak poprzedniego rytmu. Mogłoby
być np. - Jak się tu dostaniesz, gdy brak klamek,
drzwi? Proszę... powiedz mi. Ale to tylko taka
sugestia. To Twój wiersz i może tak ma być... :)
Dawno nie czytałem tak lekko i przyjemnie
wiersza.brawo