uzależnienie
po drugiej stronie smutku
nikną granice dłoni
kiedy żłobisz we mnie
każdy lęk
zmieniam kierunek czucia
zbyt niebezpiecznie
należysz
do mnie
autor
Malamhin
Dodano: 2013-11-03 15:53:37
Ten wiersz przeczytano 1318 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Oj ten wiersz jest taki realny,przeczytałam siebie,a
dokłdnie to co czułam jakiś czas temu...
Zwykle się uzależnia,
od tego czego się nie zna!
Pozdrawiam!
...po drugiej stronie bólu, niekiedy bywa miłość..,
pozdrawiam.
Czasem jest naprawdę zbyt niebezpiecznie i aż zaczyna
ciążyć taka zależność...
Jak zawsze, dużo powiedziałaś w niewielu słowach.
Pozdrawiam
czaro33
bardzo mi miło :)
Pozdrawiam :)
Zastanawiam się co napisać, ale brak mi słów...a
rzadko to mi się zdarza:)
Pozdrawiam:)
a jesli chodzi o ten fragment, który przytoczyłaś , to
juz Ci mówię.
/po drugiej stronie bólu/ mowa o empatii tzn. jeśli
kogoś się kocha to czuje się to samo co druga osoba,
jeśli ona ciepi to cierpi się razem z nią, itd. i
wtedy/ nikną granice dłoni/ bo stajecie się jakby
jednością . Rozumiesz już? :)
Pozdrawiam cieplo:)
Agnieszka Zegadło
ale o to własnie chodzi w miniaturach , żeby nie mówić
za dużo, pozwolic odbiorcy na czytanie między wersami.
Pozdrawiam
mmm... ależ świetna miniatura, niesamowicie sugestywna
wiersz piekny, ma swoj soczysty klimat, rozwin go
troche, np nie rozumiem co chcialabys powiedziec
piszac po drugiej stronie smutku nikna granice
dloni...pozdrawiam.
Ładnie refleksyjnie.Pozdrawiam
wszyscy są uzależnieni, jeden kocha
inny ćpa, jeszcze inny lubi pojeść
albo pije na sto dwa
Pozdrawiam serdecznie
Intrygujący wiersz.. To chyba wzajemne uzależnienie..
tak myślę..
"zbyt niebezpiecznie
należysz do mnie"-fajne:)
dlaczego miałby zniknąć ?
Nie rozumiem.
Pozdrawiam