...w codzienntm dotlenianiu
komu zimno temu zimno
i zimno mu będzie
miłość w sercu zagubiona
złość aż ciało trzęsie
ogień w domu nie pomoże
czy centralny grzejnik
z szafy wszystko pozakłada
chowając się w szpiwór
na rozterki serca
nie ma już ratunku
wydech swój wąchać
ręce z zimna zimne
nie dają się rozgrzać
lico blednie i szarzeje
jak dzień przed zmrokiem
niczym sadyzm czy wścieklizna
gnębi życie marne
zamiast śniegiem lico natrzeć
by kolor dostało też i ciało
róźowiutkie nam nie chorowało
blaskiem życia się cieszyło
bez szczepienia
uśmiechem tryskało...
2014-01-29
Komentarze (6)
w:)
:-) bez nacierania śniegiem, zawsze uśmiechnięta.
Pozdrawiam nea
w :) dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Widzę, że w nim zamysły są miodowymi rozbłyskami, tymi
których nie porwie czas sztyletowaty.
(+ ) Przy czytaniu uśmiechałam się. Niech cały dzień
tryska Ci kolorami,bez nacierania śniegiem.
Pozdrawiam
ładnie pozdrawiam