Walka.....wieczna walka...
Walka...wieczna walka...
O to kim jesteś.. o to kim chciałbyś
być...
Jeden dzień prawdziwej walki...
Wiecie jak jest...
Wsłuchaj się w swoje serce,
Ono Ci wskaże drogę...
Wsłuchaj się w swoją duszę,
I przygotuj się na wojnę...
Bądź kim jesteś, żyj jak żyjesz
A nie jak Ci kazali...
Musisz przetrwać, liczyć na siebie,
Choć nie obędzie się bez rozlewu krwi,
bólu...
Twoje rany nie zagoją się do końca,
Blizny nigdy nie znikną...
Będą Ci przypominały dawne czasy,
Choć teraźniejszość też za kolorowa nie
jest...
Nie płacz nigdy,
Nikogo to nie obchodzi,
I nie obchodzić będzie...
Musisz zacisnąć pięści i przeć do
przodu,
Przeć przed siebie...
Choć czasem zostanie Ci tylko
cierpienie...
Zabij w sobie dumę, spuść czasem oczy...
Bo nie ze wszystkimi uda Ci się wygrać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.