Wątpliwość Boga: Mroczna refleksja
W mroku świątyni, gdzie złoto błyszczy
się,
Kult kościoła mocno panuje nad tłumem,
A ludzie klęczą, cicho modlą się,
Lecz czy naprawdę w sercu mają wiarę
głęboką?
W wyprawach krzyżowych krwawiły ziemi,
Za idee, za władzę, za światłe cele,
A ludziom wierzono, że to boskie
wymiary,
A przecież chodziło o władzę i chwałę
czerstwą.
Biblię trzymamy, z szacunkiem
przekładamy,
Lecz czytając ją dokładnie, widzimy
sprzeczności same?
Miłość w jednym zdaniu, a nienawiść w
kolejnym,
Jakże to dziwaczne, jakże to śmieszne.
Hipokryzja wokół nas kwitnie jak kwiaty w
maju,
Kapłani w purpurze, pełniący swoje role,
A za zamkniętymi drzwiami, grzechy
rozpustne,
Czyż nie śmieszy to? Czyż nie budzi drwiny
w duszy?
O łaski modlimy się, o błogosławieństwo
prosi,
A potem grzeszne uczynki w cieniu
popełniamy,
Bo gdzie jest granica między wiarą a
czynami,
Gdzie leży prawda, gdzie leży grzech?
Kult kościoła przewodzi, a ludzie
bezkrytycznie podążają,
Wierzą, że zbawienie jest tuż za rogiem
czekające,
A przecież w ich środku dusze zagubione,
Bo czy Bóg naprawdę potrzebuje takiej
wiary?
Czy nie lepiej patrzeć na świat z własnej
perspektywy,
Pytać, wątpić, rozumem posługiwać się
śmiało,
Bo może prawda leży w naszych myślach i
uczuciach,
A nie w opowieściach wymyślonych przez
innych.
Niech słowa krytyczne niechaj płyną
swobodnie,
Bo satyra i refleksja mogą otworzyć
oczy,
Na hipokryzję, na fałszywe świętości,
Niech ta mroczna parodia pokaże, co w nas
drzemie.

Ozzy Perpurl

Komentarze (6)
Refleksyjnie u Ciebie.
Moim zdaniem przykazń potrafią przestrzegać - albo je
łamać nie tylko wierni. Przkazania różnych wyznań i
etyka są podobne.
Pozdrawiam serdecznie.
Całość do głębszej refleksji.
ciekawe spojrzenie, tak to już z ludźmi jest
zapominają o własnych winach innym wypominając ich
winy,pozdrawiam
Nie Bog stworzył czlowieka na swój obraz i
podobieństwo ,a człowiek Boga.
No cóż, nie wszyscy stosują się do 10-ciu przykazań,
chociaż one wcale nie są takie trudne...Pozdrawiam :)
Ciekawa odmiana po wierszach poświęconych
niespełnionej miłości.
Podoba mi się ta zaduma nad instytucją kościoła. Msz
warto skorygować wersy
"W wyprawach krzyżowych krwawiły ziemi,"
"A ludziom wierzono, że to boskie wymiary,"
Pozbyłabym się "się" z pierwszego wersu i "niechaj" z
ostatniej strofy.
Uciekło "my" z "prosi-my".
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te czytelnicze
sugestie. Miłego dnia:)