wciąż wyżej chcieć wyżej
Ubieram format by
odmalować duszę...z
której szybko wykruszają
się nowości ,muskane...
byle jak...w pośpiechu...
żeby złapać następną...
Wychodząc z ciała
zakleszczona tysiąckroć
bardziej...
Więc co będzie
za najbliższych...
chybionych...
sekund wieków?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.