Welon
biały welon w gołębich przestworzach
wchodzi na szlak miłości i wiary
skąpany w ciepłych namiętności morzach
razem na zawsze dla czynu dla kary
gdy w sakramencie tak powiedziałeś
drgające ręce moje trzymały
nie wiem czym serce swe napełniłeś
lecz ja jestem twoja jak mój welon biały
choć nasza ścieżka do krętych należy
ciepło mej dłoni zawsze przy tobie
nawet gdy świat nam nie uwierzy
nie myślmy o nim myślmy o sobie
autor
jugador
Dodano: 2009-12-02 16:19:43
Ten wiersz przeczytano 857 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Z zycia wziete. Lubie takie. Ladnie napisany. Ostatnia
zwrotka traktuje o wiernosci. Jestem na tak.
Wiersz nieźle poprowadzony, możne się podobać, jest to
jakaś cząstka ludzkiego losu, wyświetlona na łamach
poezji.
Wiersz romantyczny:) Bo powinno się kochać pomimo a
nie za coś:)
brawo+
Ladny wiersz, mozna zmienic by byl lepszy rytm: w
drugiej zwrotce w ostatnim wersie skreslic "ja" a w
trzeciej zwrotce w trzecim wersie zmienic "uwierzy" na
"wierzy". Ale to tylko moja propozycja. :) pozdrawiam