wiara

Tak strasznie jutra się boje
Z realizmem walczy wiara
Modlitwą szczerą strach koje
Czy spotka mnie za to kara?

Nie! Nie! Nie!

Czy jutrzejsze wydarzenia
Niechybnie nadciągające
Przepędzą moje marzenia
Jak strzelba polne zające?

Nie! Nie! Nie!

Wiara cuda sprawia wielkie
Lecz gdy ona nas zawiedzie
Zabierając szczęście wszelkie
Ciągnie nas ku wielkiej biedzie

Nie! Nie! Nie!

Lecz czy lepiej w nic nie wierzyć?
Nie znając rozczarowania?
Nigdy szans swoich nie mierzyć?
Nigdy zawodu doznania?

Nie! Nie! Nie!

Nie, Tylko czemu znowu płacze
Ja i tak „wierze” wybaczę
Znów pokładę w niej nadzieje
Bo wiatr odnowy zawieje

Tak! Tak! Tak!

Ja Wole płakać tysiąc razy
Niż bez mej wiary w miłość, w boga
Widzieć życia smutne obrazy
„Wiaro” jakżeś bardzo mi droga!!!

Tak! Tak! Tak

autor

sauron

Napisany: 2005-04-09 Dodano: 2005-04-10 15:55:25

Ten wiersz przeczytano 592 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Sylabiczny Klimat Melancholijny Tematyka Wiara

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie