wiara nadzieja miłość
wraz z wyznaniem wiary
w Boga
w człowieka
w siebie
zmartwychwstaje
nasza N a d z i e j a
* * *
n a d z i e j a
to takie cichutkie czekanie
na lepsze dni
n a d z i e j a
to każdy nowy poranek
to ja i ty
* * *
dlaczego
wszyscy
zachwycają się
Hymnem o Miłości
lecz sami
nie próbują
go śpiewać
* * *
autor
E_J
Dodano: 2009-03-14 15:33:20
Ten wiersz przeczytano 1145 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Ładny wiersz,pozdrawiam
warto byłoby spróbować...
Może każdy śpiewa na swoją nutę, a do tego niektórzy
fałszują i dlatego nie zawsze dobrze to brzmi, ale
mimo to i tak "trwają wiara, nadzieja, miłość - te
trzy: z nich zaś największa jest miłość".
trzy cnoty chwalone a takie....niedzisiejsze. czasy je
zabijają. nasze czasy
Bardzo ładnie o trzech cnotach.
Ciekawa forma-dobry wiersz.
Wiara pozwala nam mieć nadzieje ze kiedyś ktoś
obdaruje nas miłością...
wiersz stawia pytanie, na które odpowiedzi, szukać
winniśmy w sercu, własnym sumieniu... i spróbować,
choćby hymn nucić... wartościowy i mądry... pozdrawiam
Pozostaje mi tylko dołączyć do Swoich przedmówców,
pięknie ujęta wiara człowieka w lepszą przyszłość,
pozdrawiam.
Cóż za perełka! Refleksyjna puenta. Pozdrawiam
serdecznie, + :))
Dobre pytanie zadałaś. ciekawie przedstawione 3 cnoty.
Pozdrawiam
To jest własnie zastanawiajace, zachlystujemy sie
miloscią, a sami w niej nie tkwimy...szarość dnia nas
przytłacza
Żeby śpiewać trzeba posiadać choć odrobinę słuchu
muzycznego (najlepiej harmonicznego,bo Miłość to
duet).Większość z nas niestety fałszuje.Pozdrawiam.++
Piękne. Bardzo dobre pytanie na końcu...
Wiersz pełen nadziei,żeby móc zrozumieć "Hymn o
Miłośc"wtedy nie potrzebne by były przepisy na
nadzieje i wiarę