Wicherek i Chmurka
Arkadiusz Łakomiak
Po całym niebie, to w dół, to w górkę,
gonił wicherek malutką chmurkę.
Bywał codziennie, o rękę prosił
i piękne kwiaty z łąki przynosił.
- Bardzo Cię lubię, przepiękna chmurko,
może odwiedzisz moje podwórko?
Pokażę lasy, szerokie pola,
bo na nasz związek nadeszła pora.
Mocno wahała się mała chmurka.
Pragnęła wiatru, jego podwórka,
lecz chciała bardziej nieba i tęczy,
więc odmówiła szybko zaręczyn
i odleciała nagle, w podskokach.
Zniknęła wkrótce, w białych obłokach.
Czasami płacze, łzy jemu składa,
od tamtej pory, z chmurki deszcz pada.
autor
PanMiś
Dodano: 2013-03-27 08:00:53
Ten wiersz przeczytano 7027 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
A ja życząc zdrowych i pogodnych Świąt dla Ciebie i
najbliższych,życzę Autorowi wydania zbioru wierszyków
dla dzieciaków,bo sądzę,że wiele by z nich mogły
wynieść:)))))))
Bardzo ładny wiersz. To teraz wiem dlaczego chmurki
płaczą. +:)
Ależ romantyczna i taka niewinna opowieść..:) Uroczy
wiersz
ale śliczna historia :-) bardzo mi się podoba :-)
Świetny wiersz.
Pozdrawiam:)
A już wiem.Chodzi prezenterów pogody, prawie
zapomniałem.
Witam PanaMisia. Piękne, jak zawsze. Pozdrawiam
Wicherek była kobietą,
a z takiej miłości nie ma potomności.
Pozdrawiam;)
Dziękuję wszystkim za wizytę i przeczytanie mojego
wiersza.Aludog! A kto by tam amatorowi chciał takie
wiersze wydać, ale to miłe co piszesz.Polak patriota,
nie wiem o czym piszesz.Jeszcze raz dziękuję i
pozdrawiam.
Inni dmuchają a ten nic
i dlatego jest sam
Pozdrawiam serdecznie
Czesław Nowicki i Elżbieta Sommer. Z czasów kiedy
telewizja była jeszcze czarno-biała.
Pozdrawiam serdecznie.
Jurek
Kurcze, a myślałam, że z innego powodu deszcz pada:))
Stracona chwila może nie powrócić,zostaje
deszczyk..:)
Smutny ten wierszyk i trochę zbyt dramatyczny jak dla
małego odbiorcy. Jednak i dzieci powinny rozumieć, że
życie to nie tylko śmiech i zabawa. Podoba się.
Pozdrawiam :)
A przecież mogła kochać wicherka
wtedy nie była by cała w kropelkach.