Widać marność
kiedy szeptałeś zostań ze mną
serce rozdzierał tęgi smutek
że ja już muszę wyjść z pieleszy
a ty tak tutaj
samiuśki z rana pozostajesz.
można się wahać czy na pewno
bo gdy wróciłam dziś wieczorem
tęsknoty za mną
nie wykazujesz znanych oznak.
mówisz że dzień jak z bicza strzelił -
niepostrzeżenie tak upłynął
anieli wzięli
i że nadrobisz zaległości
myjąc naczynia i prasując
a ja patrząca ze smuceniem
coś sobie kluję
żeś pewnie wcześniej nie miał siły
samotność rozum też odbiera
gdyż na stwierdzenie okno brudne
pulpit przecierasz
Komentarze (14)
Dziękuję serdecznie Weno i Promyku za przeczytanie i
słowa pod wierszem:)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego, udanego
popołudnia i wieczoru:)
Witaj Rozalio.
Tak,nie miał czasu tęsknić, 'dzień jak z bicza
strzelił'
Refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Sprzątanie w domu to syzyfowa praca ;)
Kobiety muszą, a panom kurze na meblach, brudne szyby
jakoś nie przeszkadzają :(
Samo życie!
Ciepło pozdrawiam :)
Dziękuję pięknie wszystkim gościom za przeczytanie i
miłe oraz ciekawe słowa w komentarzach:)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnego, dobrego
popołudnia i wieczoru:)
przed telewizorem czas jak z bicza strzelił...
Zapomina się o obowiązkach.
Bardzo dobry i wymowny wiersz. Pozdrawiam ciepło :)
Wymowne.
Realność zamieniona z wirtualem.
Ludzie przyzwyczajeni do aktywności zawodowej, gdy
zostają przez pewien czas w domu, tracą poczucie
czasu.
A, mężczyźni to już całkowicie.
Odwrócenie ról, bywa zaskakujące.
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Piękna poezja. Dobrze napisana. Miło było zajrzeć.
Pozdrawiam.
Ostatnio trochę się zmieniło. Obserwuje młode
małżeństwa i u nich nie ma podziału na prace męskie i
kobiece - wspólnie wykonują czynności domowe.
Pozdrawiam serdecznie, miłego popołudnia i wieczoru:)
Sądzę, że wielu facetów uważa, że to bab jest od
sprzątanie, niestety,
ale wiem, że nie wszyscy, mój
śp. bywało, że sam proponował mycie okien i faktycznie
bywało, że je mył, albo ja część, on część, wiersz
życiowy, refleksyjny, podoba mi się,
pozdrawiam serdecznie :)
Nie wszyscy przepadają za domowymi sprawunkami ;)
Pozdrawiam :)
Refleksyjnie, dobrze napisane.
Piękna poezja.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zazdrość, to bardzo niedobra wada,
fałszywe wizje nam podpowiada,
a praca w domu wciąż nie ma końca,
w pełnym wymiarze wyczerpująca...
Pozdrawiam :)