Widok łaski
Te ciemności nie schronione
i te blaski odsłoni one.
Te płomienie kolorowe
i obłoki niebieskawe.
Jak ptak na tle księżyca
ty do mnie zleciałaś.
Cała jak ten obłok niełaski
szczęście mi zwiastowałaś.
Już nie długo na tle słońca
okazje będę miał cię zobaczyć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.