Widzę wiosnę
Ale jaja, co się stało,
wszystko mi się pomieszało.
Pogubiłam dni tygodnia,
myśląc, że to dzisiaj środa.
Woda z kranu cieknie rześko,
ja myślałam, że to mleko.
Pies mój mówi ludzkim głosem,
a ja szczekam, furkam nosem.
Patrzę lustro, się przyglądam,
zwariowała stara torba.
Jak się zebrać w takiej chwili,
kiedy wszystko mi się myli?
Żeby było jeszcze śmieszniej,
pomieszanie piszę wierszem.
Pomylenie z poplątaniem,
oj, to chyba złe zadanie.
Czy doktora mam odwiedzić,
może pójdę do spowiedzi?
Chyba troszkę, ciut fiksuję,
Widzę wiosnę, więc wariuję.
autor
Ola
Dodano: 2014-03-01 12:04:37
Ten wiersz przeczytano 2139 razy
Oddanych głosów: 89
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (60)
Oj, chce się tej zakręconej wiosny, Olu, bardzo się
chce:))
Re: Cieszę się, że cie rozbawiłem. Miłego wieczoru
życzę:))
:-) :-) super Jurku. Dziękuje za troskę. Pozdrawiam
serdecznie
Żadne jaja Olu droga
Trochę jesteś ciut - niebogą
Bo wapory w głowie trzeszczą
I dlatego piszesz wierszem.
Wcale zgrabny twój wierszyczek
Stara torba - bo zakrzyczę
Przecież Ty nie jesteś stara
Żwawa gibka - ale jaja.
Że pies gada ludzkim głosem
To co z tego? Chyba wniosę
Malusieńką tu poprawkę
Furknę kontrą - wypij kawkę.
Wsio w pariadkie moja miła
Wena Cię nie opuściła
Dyrdymały o doktorach
Schowaj do czarnego wora
Tego z folii jak na śmieci
Popatrz - woda już nie leci
Bo kraniczek naprawiłem
I humorek - poprawiłem.
Pozdrówka ślę.
Jurek
:-) :-) wzajemnie MAGNOLIO dziękuję i pozdrawiam
Olu robię to samo tak czekam słoneczka, kocham życie
bo żyć warto ono nie jest białą kartą
Jaka jestem ,co w sobie mam,
na pewno uśmiech za wierszyk który Ci dam,
Oczywiście że żarty:-) . Mam dwa psy od kilkunastu lat
i żaden jeszcze nie przemówił ludzkim głosem:-) .
Pozdrawiam
Oczywiście że żarty:-) . Mam dwa psy od kilkunastu lat
i żaden jeszcze nie przemówił ludzkim głosem:-) .
Pozdrawiam
Olu, będziesz długa żyła, bo dopisuje Ci humor. Fajny
wesoły wiersz. Myślę, że to wszystko żarty. Jak w
życiu postąpić? To zależy od tego kim jesteśmy, jaki
skarb w sobie nosimy.
Cieplutko pozdrawiam. Miłej niedzieli.
Dorze karl nie będę się spowiadać, niech siedzi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam zefirze. Dziękuje sabo.
wiosna zawsze wszystkim miesza,
zima się skończyła, jak może pociesza, a co do
spowiedzi...
niechaj sobie ten czort siedzi.
Pozdrawiam serdecznie
Świetne wiosenne zakręcenie Olu. Pozdrawiam cieplutko
oby to już była wiosna pozdrawiam
Miłego popołudnia:)