Wiedźma z Wrzosowisk
I co z tego
że taka zjawiskowa
- - - - - - - - - - - - - - -
W nieba nachylaniu
niezawodna
- - - - - - - - - - - - - - -
Do żywienia gotowa
niedojadką. Słodką bułką -
ochocza do upojenia
miodowym nektarem
- - - - - - - - - - - - - - - -
Powierniczka-terapeutka
połamanych serc czerwiennych
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
-
Plantatorka snów różanych
i fiołkowych. Westchnień
- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Miętowej ciszy
czarodziejka
Kiedy bardzo samotna
w rezydencji z mgieł
na wrzosowiskach
Czasem w ramionach
halnego wiatru
który bierze ją całą
Zawstydzona
sukcesorkę powije -
- - - - - - - - - - - - - - - - - -
hodowaną przez kukułkę
Komentarze (12)
Magicznie oddany klimat :) Pozdrawiam ciepło :)
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)
Coś w tym jest. Jest wyobraźnia jest obrazowość jest
specyficzny koloryt i jest plus:)))
Fantastyczne wersy, pozdrawiam barwami jesieni, wiele
dobrego :)
Wiersz klimatem urzeka,
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj
To chyba pani jesień taka wiedźmowata w tych pięknych
górach.
Pozdrawiam
;)
Bardzo dobry wiersz. Znakomicie odmalowany klimat i
dająca do myślenia puenta. Każda ze strof zaciekawia
swoją jakby autonomiczną treścią.
Piękną mi się ta wiedźma zdaje
Wiedźma z Wrzosowisk
fantastycznie, taka ona straszna że aż strach a może
tyle w niej piękna uwięziono?
taka zjawiskowa, a samotna.
Klimat - magiczny.
Wichrowe wzgórza.
I dalej za Grażynką- wolnym duchem.
Czyli ta "wiedźma" mimo, że cudowna, to bardzo
samotna, ale czasem lepsza jest samotność z wyboru,
niż bycie z kimś w samotności, msz.
Dobrej nocy życzę.