Wielka Noc i Вялик День

Piękny nasz świat, dobra jest więcej więc pewnie
przetrwa do...

Pozdrawiam serdecznie.
Miłego popołudnia

Bardzo mądry bardzo życiowy bardzo aktualny wiersz No
niestety ta wojna wciąż bezsensownie trwa.

Bardzo refleksyjny wiersz. Pozdrawiam Marysiu.:)

Witaj Mario!
Dopiero dziś dotarłam do Twojego wiersza.
Mądry i piękny.
Z uznaniem pozdrawiam :)

Pięknie
Miłego weekendu Marysiu:)

Bardzo trafne spostrzeżenia. Kto jak chce niech
świętuje, ale trudno pogodzić się z takim
świętowaniem, gdzie są ofiary.
Radości wielkiej, także poświątecznej.

Wszystkiego Dobrego, na każdy dzień, Mario,
dla Ciebie!:)

Pozdrawiam serdecznie.:)

Pozdrawiam, Mario :)

W głębokim poważaniu ma to wszystko szlachta tej
Ziemi...
Żaden apel do faryzeuszy nic tutaj nie zmieni...

A wiersz, oczywiście, dobry, jak to u Ciebie.
Po Świętach już, ale to przecież nie przeszkadza
życzyć wszystkiego dobrego, co niniejszym czynię :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Dziękuję za życzenia i zawsze wzajemnie:))

Refleksyjnie, bardzo ładnie, wzruszająco.
Pozdrawiam serdecznie Mario:))

Witaj Marysiu:)

To temat nie do wyczerpania:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Kochani - witam i pozdrawiam wszystkich serdecznie -
jednych poświątecznie, innych przedświątecznie, a
jeszcze innych bezświątecznie, bo skoro są
bezwyznaniowcami i dla nich kartka w kalendarzu na
czerwono jest tylko dniem wolnym od pracy, to trudno
na siłę komuś wmawiać znaczenie i ważność pamięci o
świętościach.
Pozwolę sobie na słów kilka odnośnie niektórych
wypowiedzi - Malinna, to oczywista, że nie był
czarodziejem i nie na tym Jego działalność w tamtych
czasach polegała. Ja nie tylko wierzę, ale wiem na
pewno, że i teraz On wszystko może, jeżeli się z Nim
rozmawia i Mu się zawierzy. Co do wojen - Bóg ich nie
wszczyna, a zaćmione ludzkie umysły nie odróżniają
dobra od zła i dlatego jest jak jest.
Każda nawet najmniejsza 'zgoda' buduje dobro, ale też
każde zarzewie zła może prowadzić do katastrofy.
Jeżeli tolerujemy zło, to tak samo jakbyśmy je sami
hodowali. Temat rzeka i nie wyczerpię go tu w
komentarzu.
Janusze.k - tak, zgadzam się z Tobą, to jest wymowne.


Dziękuję wszystkim za odwiedzanie mojej stronki.
Pozdrawiam najpiękniej jak potrafię.

Pięknie, pozdrawiam ciepło.

"O zmartwychwstały Jezu – dokonaj tutaj zmian,
by każdy człowiek poczuł, żeś Ty jedyny PAN."

Rozumiem Twoje intencje, mariat, ale
Jezus nie jest czarodziejem, który kilkakrotnym
machnięciem czarodziejską różdżką i wypowiedzeniem
magicznej formułki - ambafatima, była wojna i nima -
sprawi, że na CAŁYM świecie zapanuje stały pokój.
To nie od niego zależy...
Poza tym, jestem święcie przekonana,
że PANowanie nad człowiekiem nigdy nie było celem
Jezusa ...

A teraz coś na pocieszenie - ot taka "nowalijka" z
szerokiego świata :)

otóż 6 kwietnia 2023 "po raz pierwszy od siedmiu lat
spotkali się ministrowie spraw zagranicznych Arabii
Saudyjskiej i Iranu. W rozmowach, które odbyły się
w... Pekinie, pośredniczyły Chiny.
We wspólnym oświadczeniu oba kraje zapowiedziały
ponowne otwarcie swoich ambasad i nawiązanie stosunków
handlowych. Zgodnie z oświadczeniem Rijad i Teheran
planują także współpracę m.in. w kwestiach
bezpieczeństwa i inwestycji. Obaj ministrowie spraw
zagranicznych zaprosili się do wzajemnych wizyt w celu
przeprowadzenia dalszych rozmów.

Sunnicka Arabia Saudyjska i szyicki Iran nie
utrzymywały w ostatnich latach stosunków
dyplomatycznych. Oba kraje walczą o wpływy polityczne
i militarne w regionie. Zbliżenie między rywalami
mogłoby doprowadzić do fundamentalnych zmian, m.in. w
ogarniętym WOJNĄ domową JEMENIE, gdzie kraje te
wspierają różne strony."

ŻyczliwośCi :))