P r z y j a c i e l e
Futrzak i Pluszak
zgodnie pędza codzienny
żywot
tolerując wzajemnie swoje
wady
przywary i słabości
Futrzak z początku
nieufny nikomu
patrzył na
poczynania swojego kompana
obserwując każdy
jego kolejny krok
nie wchodząc mu w
drogę
Pluszak nie wzbudzając
podejrzeń
milczał aby zdobyć zaufanie
obserwował swojego
gospodarza
wykonując cel otrzymanej
misji
poznali siebie
nawzajem
żyjąc pod jednym
dachem
wspólnie dzieląc
się troskami
ciesząc
najmniejsza radością
czas zbliżał ich do
siebie
poznali swoje sekrety
Pluszak pracował wspólnie z
Futrzakiem
a Futrzak pomagał w misji
Pluszakowi
ich nieufność wobec
siebie
przerodziła się w
przyjaźń
teraz nie odstępują
od siebie
tworząc
nierozłączną parę
Futrzak i Pluszak
razem w jednym żyją domu
z dala od zawistnych
ludzi
chcących ich rozdzielić.
Bajka być może jakby znajoma opowieść wazne ze pozostali przyjaciółmi bo tego pragnęli....
Komentarze (25)
wspolny dom, wspolne miieszkanie rodzi
przyjaźnie...Przepraszam tak sobie skojarzyłam jak
miałam owczarka niemieckiego/ niebezpieczny był/ i
syjamskiego kota.Tak się zaprzyjażnili, że razem
przytulenie spali;)
Bardzo ciekawie to napisałeś w formie baśni która
mówi o przyjaźni.....miły klimat wiersza....
fajna proza ale gdzie tu wiersz nie mowiac o poezji,
no coz dalesz i dostajesz reszta jest
milczeniem...sami siebie oszukujecie
Futrzak i Pluszak w jednym żyli domu Choc wiem o nich
wiele nie powiem nikomu
Wazne ze sie zaprzyjaźnili życie znośnym stworzyli
Pozdrawiam serdecznie z Kopenhagi
Kiedy dotkniesz Bajkolandii
To jak wieści z modrej Narnii
Pełno smoków i potworów
I rusałek misiów chorych
I królików śnieżnobiałych
I królewien i rusałek…
Teraz trzeba je pogodzić,
potem znowu je nagrodzić,
bo nas uczą mądrych rzeczy,
kiedyś teraz i znów wiecznie…
A ja tak sobie myślę , że tylko pluszami i futrzaki
mogą sobie być wierni i żyć obok siebie w przyjaznej
komitywie. Między ludźmi wygląda to często inaczej bo
bardzo trudno jest zdobyć bezinteresowną przyjaźń.
Treść wiersza pobudza szare komórki do myślenia.
Tak własnie rodzi się przyjaźń... i tylko prawdziwa
potrafi przetrwać na przekur ludziom złym...pięknie i
pouczająco
/ich nieufność wobec siebie
przerodziła się w przyjaźń
teraz nie odstępują od siebie
tworząc nierozłączną parę/ na zasadzie prób i błędów
wypracowujemy cechy, które pomagają nam żyć w zgodzie
z otoczeniem, z kimś lubianym (wbrew pozorom tak bywa)
- i kochanym... Mądra opowieść i morał świetny!
Bajki z morałem czasem są potrzebne niejednemu
człowiekowi, by im uświadomić jak robić i komu....
Przyjaźń jest najwartościowszą cechą człowieka. Gdyż
wszystko przemija ..ale szczera i uczciwa przyjaźń
zawsze ma swoje miejsce i pozostaje. Bardzo ciekawe
porównania
Twoja niepozorna bajka, to studium przyjaźni.
Opisujesz jak się rodzi, utrwala i na czym polega i co
najsmutniejsze wskazujesz, że zagrożeniem dla
przyjaźni są inni zawistni ludzie.
Dowód na to , że rozsądek i dialog odnosza w zyciu
sukcesy.Naprawdę mozna si,edogadać nawet a
wrogiem.Dodrze i pomysłowo napisane...
Dużo dałabym za to ,aby między ludźmi była taka
przyjaźń. Wiersz bardzo pouczający. Pozdrawiam.:)
Przyjaźń wypracowana w czasie- taka jest najlepsza!
ładnie napisane,jednak z przyjaznią różnie to
bywa.Pozdrawiam.