***
Bo trzeba żyć.
Biegłam na oślep...
Szukałam Cię wszędzie...
Zaglądałam w każdy kąt...
Nagle zobaczyłam ławeczkę...
Małą, drewnianą ławeczkę...
Zdawało mi się, że widzę tam Ciebie.
Pomyliłam się...
Kiedy podeszłam bliżej, zobaczyłam, że na
ławeczce nie ma nikogo.
Leży tylko mała, ususzona, róża, którą ktoś
pozostawił samą.
Tak jak mnie...
autor
barwinek
Dodano: 2006-09-13 14:35:19
Ten wiersz przeczytano 321 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.