:)
Jak ja lubie jeść... Mniam! Zawsze kiedy
mama wysyła mnie po konfiturę i pęto
wędzonej kiełbasy bez wahania szybko pędze
dl sklepu. Wychodze z domu, ale najpierw
muszę wstąpić do banku, opróżnić trochę
konto rodziców. Potem udaje się do
warzywniaka niedaleko mojedo bloku. Kupuje
potrzebne rzeczy, ale niestety nie dochodzą
już z nimi do domu. Wszystko zjadam po
drodze. Wiem.. aż wstyd przyznać, lecz ja
kocham jeść! Naszczęście po powrocie do
domu moja rodzina nie ma do mnie żadnych
pretensji i sie słysze z ust mojej siostry
żadnych obraźliwych komentarzy.
Teraz mam inną koncepcje. Kiedy mama prosi
mnie abym udała sie do sklepu, najadeam sie
w domu i grzecznie przynoszę potrzebne
mamie rzaczy. Mój ojciec napisał to nawet w
kalendarzu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.