S p o j r z e n i e
VII Cykl - Dokąd idziesz Życiowy cel cz.III 2/7
Otwórz szeroko oczy na świat
do którego zawsze powracasz
jak przyciągany magnesem
spojrzyj głębiej
aby przeniknąć to
przez co nie można przejść
uciekający horyzont w dal
szczyty nieosiągalne
kłębiaste barany z chmur
droga bez końca
znikający czas
i ten ciemny korytarz
w którym odczuwasz strach
cień sunący za tobą
kiedy odczuwasz lęk
wieczór w którym błądzisz samotnie
i dzień pełen gwaru i zgiełku
czy widzisz..?
to twój obecny świat
nie taki jak za młodych lat
gdzie był zabawek rząd
i zabaw każdy dzień
zaginął tamten świat
a TY
wśród nowych spraw
28.12.ubiegłe
stulecie
Komentarze (21)
jestem nieco rozczarowany Karolu,ze nie dajesz nowych
utworów, tylko wstawiasz
te z lat poprzednich - niczego nowego już nie
wstawisz?Ten,wspominkowy. o czasach młodości jest OK
...do refleksji wiersz zmusza...droga przed nami ,
nowe sprawy a jednak kusi świat ciekawy. Pozdrawiam.
Czas ucieka, nie ma już tamtych obrazów, są nowe
sprawy... Klimat optymistyczny, ale smutno jakoś.
wiersz o lękach przed przyszłością Każdy ma wyzwanie
co dzień ładny wiersz refleksyjny
często z nostalgią wspominamy dzieciństwo ładny wiersz
pzodrawiam
No tak szybko mija czas dziecinnej beztroski...a było
tak bezproblemowo...teraz bierzemy życie w swoje ręce
i zmierzamy się sami z problemami tego
świata...którędy droga???sami musimy stawiać czoła
nowym wyzwaniom...a czas tak szybko ucieka.