* * *
miłość...
zjedliśmy ją wczoraj
w fikcyjnym pocałunku
w ciszy zgasło światło
nie widziałaś moich łez
ranek zimny
taki pusty
a Ty wtulona
w lotniczy fotel
linii Air France
pomachujesz mi
ostatnim sms-em...
miłość...
zjedliśmy ją wczoraj
w fikcyjnym pocałunku
w ciszy zgasło światło
nie widziałaś moich łez
ranek zimny
taki pusty
a Ty wtulona
w lotniczy fotel
linii Air France
pomachujesz mi
ostatnim sms-em...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.