***
Gorycz pochłania me usta
przeszywa serce jak strzała
oblewa gorączką ciało leciutkie
i czuję się blada,
krucha,
błękitna...
we mnie straszna pustka.
Boję się mówić
nie chcę już płakać
nie będę krzyczeć, przeklinać...
To Bóg największym mi przyjacielem.
autor
Little_Angel_88
Dodano: 2010-12-31 14:26:22
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.