***
Każde miejsce jest lepsze niż to
Inne niż to w którym tkwię
Jak opętana gadam ze ścianą
Biję pięścią w stół
Nawet nożyce nie chcą ze mną gadać
Światła ulic rozpalają nadzieję
Przemierzam krzyżówki zaplątanych nazw
ulic
-dawno zapomnianych
Jestem jak zakątek do którego nikt dawno
nie zawinął
Łodzią bez przystani
Jestem wyspą na szumiącym morzu
A do domu daleko – do Twego serca
Czy to dużo by stać się niebem dla Twojego
słońca?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.