***
Zamarznięta mgławica
nieskończonych atomów
jeziora
zamkniętych w szczelne
brzegi.
Jakoś martwo tutaj.
Gdzieś w oddali tukocze
po szynach tysiącpaciorkowy
różaniec – zdrowaś Mario,
węglaś pełna, Służba Ochrony
Kolei z tobą…
Nie zrozumie prawdy ten,
kto choć raz nie kłamał.
autor
Obywatel MM
Dodano: 2008-01-26 22:35:49
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.