W y z n a n i e
Walka o przetrwanie
w tak trudnych
warunkach
miażdży słabych
i
niedoskonałych
nieprzystosowanych
do życia w tych
warunkach
odrzuca i
odtrąca.
Dla
pokonanych
strach
powiększa
swoje rozmiary bez
granic
tworząc wokoło
barierę
Ukazuje
zwątpienie w
oczach
drżenie spoconych
rąk
bełkot ust bez
słów
myśl pod kopułą
mózgu
puka do bram
umysłu.
Czy można
pokonać
jego oblicze
ta myśl dręczy
nieustannie
aby stawić jej
czoła
stanąć do walki o
przetrwanie
pokonać wroga jego
własną bronią
i własną
słabość
aby stać się
mocniejszym
przystosować do
tych
niesprzyjających
warunków
wyrwać z siebie
strach
spalić na
stosie
patrząc na jego
unicestwienie
szepcząc wyraźnie
słowa..:
…Już się nie boję
jestem gotowy
aby
stawić jemu czoła
i
pokonać.
17.11.2005.
Komentarze (11)
Całae życie to walka o przetrwanie, o akceptację, o
godne życie. Tylko silni wygrywają i staje na podium.
Sama walka jest często już zwycięstwem,strach wtedy
cofa się ,maleje ,w końcu znika.Mądre słowa
,pouczające jak zwykle.Czytam z zainteresowaniem:)
Bełkot niestety i nic więcej. Mowa-trawa. Sprzedajesz
truizmy Kazapie, w dodatku polane gęstym sosem patosu.
Aż łyżka staje. Po pierwszej zwrotce czytelnik czuje
się przejedzony, a tu kolejne przed nim, coraz mniej
smaczne.
I to jest prawdziwe wyznanie:
"…Już się nie boję
jestem gotowy
aby stawić jemu czoła
i pokonać." o pokonaniu strachu! :-)
Pokonani czesto zalamuja sie,ale zawsze warto
posluchac drugiego ja i stawic czola wezwaniu.Podoba
mi sie taki optymistyczny ,podbudowujacy wiersz.
o autorze zlituj się już proszę nad czytelnikami i
przestać wypisywać te kiczowate wiersze, ameryki nie
odkryjesz tymi swoimi prawdami, ktoś to już zrobił
wcześniej, jeśli już piszesz takie rzeczy to zadbaj o
szatę a nie wciskaj taniego kitu, poprostu gadanina,
widzę Cię przed jakimś podium jak kiedyś Breżniewa
albo Honneckera jak starają się wtrynić prostym
towarzyszom swoje bezsensowne prawdy, kto w to wierzył
wszyscy wiedzą. masz czasem jakiś lepszy wiersz ale
rzadko się to ostatnio zdarza. pozdrawiam
Wiersz ukazuje czasy współczesne. Słaby przegrywa. Kto
szybciej dostosuje się, ma szanse. Mamy demokrację.
Bogacz staje się krezusem, biedak, żebrakiem. Wiersz
dobry na czasie.
wiersz jest pisany pod wpływem silnych emocji - widać
to w ogólnym braku jakiegoś porządku, w tym
chaosie...innymi słowy - jakkolwiek szczere to, to
jednak - bełkotliwe i patetyczne.
Tak to jest jeżeli chodzi o treść życia,ale poddawać
się nie można,a na pewno przedwcześnie! W życiu musimy
się liczyć z wieloma przeciwnościami o których
piszesz,a strach jest naszym odwiecznym partnerem i
nie ma ludzi których to uczucie pominie,a walczymy
całe życie..dobry wiersz i pełen refleksji..
Już się nie boję - jestem gotowy stawić czoła i
pokonać strach - strach trudno pokonać ale można jak
widać. Autor
stawia mu czoła a życie choć trudne ? nie należy się
poddawać, odważnie kroczyc do celu..Pouczający wiersz
- wskazówka.
Życie to walka i jak w każdej walce silni , odporni ,
wygrywają. Zwłaszcza silni wiarą i duchem. Mądry
wiersz.