P r z e t r w a n i e
Bądź silna i twarda.
ukryta pod powiekami
zatrzymała słone krople
aby nie obnażyć swojej słabości
nie oczekiwała litości
ani pomocnych dłoni
prosiła jedynie o chwile
zrozumienia i spokoju
bezdźwięcznej ciszy bez krzyku
odpoczynku od zbędnych słów
wystraszona uciekła w cień
zakamarków udręczonej duszy
odarta z własnego ja
zatraciła poczucie wartości
zakuta w kajdany pragnie wolności
czy otrzyma co oczekuje
skoro jej imię bezsilność
a może już odnalazła
i ukryła na serca dnie
ty wiesz
21.08 – 23.08.2009.
Komentarze (22)
Najtrudniejsze życiowe zadanie to właśnie stosowne
przetrwanie. Pozdro...
Dusza w obcym ciele rozgościła się głęboko w sercu ...
:)
wolność wielkie słowo o ogromnym znaczeniu dla
człowieka ......ale niestety o wolności można tylko
marzyć ....nie istnieje ....może jedynie w buszu i tez
nie do końca...pozdrawiam
Nie gniewaj się - ale dla mnie to nie wiersz, to opis
postaci. Brakuje tu iskry.
czy otrzyma to czego oczekuje ? może ale tylko wtedy
gdy uwierzy :)
rysujesz obrazy, tym razem widac bardzo wyraźnią Nią w
kącie, która już nie chce niczego
"ukryta pod powiekami
zatrzymała słone krople" banał.
"bezdźwięcznej ciszy bez krzyku" cisza jest zazwyczaj
bezdźwięczna :)) dlatego nazywa się ciszą :)) " cień
zakamarków udręczonej duszy
odarta z własnego ja" no to już całkiem leży.
Zastanawiam się skąd ty bierzesz takie banalne zwroty
i tak nieudolnie je ze sobą łączysz, że wychodzi z
nich absurd.