***
Zawsze zastanawiałam się czym jest
miłość..
chciałam ją poznać,poczuć ,zobaczyć..
Szukałam jej w twarzach obcych ludzi,
dostrzegając tylko złość i nienawiść.
Szukałam jej w tym co zawsze było dla mnie
wyjątkowe, lecz tam już od dawna jej nie
było..
Straciłam wiare w to że istnieje..
TY przywróciłeś jej istnienie..
Ty pokazałeś mi czym ona jest..
Dzieki tobie w twarzach obcych ludzi nie
dostrzegam już złości i nienawiści,ich oczy
patrzą na mnie ze zrozumieniem i
zazdrością..
Rzeczy proste znów stały się
wyjątkowe..
Dziękit Tobie poznałam MIŁOŚĆ..
Teraz wiem że wygląda tak jak Ty..
Ma Twoje oczy,usta,dotyka mnie Twoimi
rękoma..
nie opuszczaj mnie
nigdy żebym znów nie straciła wiary w to że
istnieje..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.