(...)
Jesteś jak słońce na martwym niebie
Ja - jak gwiazda, która świeci dla
Ciebie
Zostaliśmy oprószeni złotym , miłosnym
pyłem,
Lecz nadal stoimy do siebie tyłem...
Wiatr rozwiewa nasze włosy
A my słyszymy tylko swoich serc odgłosy
Jednak żadne z nas nie ma odwagi,
By wyjawić sens swojej powagi....
autor
Madziara*
Dodano: 2005-01-13 06:37:14
Ten wiersz przeczytano 575 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.