***
Panie...
Ja Twoja zagubiona owieczka...
odnajduję się powoli w bezmiarze
nadziei,
Zagubionemu na zawsze, ciężko się
odnaleźć,
wiesz o tym dobrze - Tyś Wszechwiedzący.
Dałeś mi znak - dzięki Ci za to...
Teraz wiem, że miejsca u Ciebie
nie znajdę, ale żyje w przekonaniu, że
każda marna jednostka ma
szansę na poprawę...
autor
monter
Dodano: 2007-08-01 00:01:13
Ten wiersz przeczytano 941 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.