***
Blaszany pocałunek
odciśnięty na słonej
skórze.
Cokoły obojętności
wznoszące się
na wyżyny
zapomnienia.
Topografia
śladów zębów
przemierzających
wilgotne ciało.
Połączeni materacem
skrajnie gubimy się
w fałdach
miedzi.
autor
cisza_zacisza
Dodano: 2010-05-16 18:38:47
Ten wiersz przeczytano 1106 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
przyznam, że oryginalny erotyk:)
Bardzo tajemniczy wiersz. Wieje z niego chłodem. Czy
ta miłość jest taka brutalna, że zostawia ślady zębów?
Wiersz rozbudził moją wyobraźnię. Pozdrawiam:)
czemu ten erotyk jest zimny? jak inaczej ocenić
blaszany pocałunek? blacha - zimna stal,
jaki wpływ na erotyzm ma "podkład" miedziany pod
materac? w którym wersie tkwi romantyzm? nie
znalazłam. dlatego bez punktu.
Wilgoć, lizanko i tyle na ten temat.