O wiersz dalej
wiersz inspirowany
Nie wylewam łzami modlitw,
bo paciorków by w nich brakło
i nie mówię, że jest lekko -
przejdę przez to, choć niegładko.
Ciągle staram się jak mogę
niepamiętać uczuć chwili,
która kiedyś mnie nosiła
tą pielgrzymką w naszą miłość.
Cztery oczy się splatały,
serc dotykiem muskał zefir.
Cóż, nie doszłam znów do ciebie.
Może było za daleko.
Będę lepić teraz z gliny.
(Piachem wspomnień 'wstecz' zasypię.)
Gdy zabraknie materiału,
to wyruszam... gdzie? - nie pytaj.
Komentarze (25)
Śliczny, ubrany w smutek.
Pozdrawiam :)
Wiar w siebie dodaje siły.
Gdy miłość nie może się ponownie zejść, pragniemy w
pewien sposób o niej zapomnieć, zasypać wspomnienia...
Piękny, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Wiersz skłania do zadumy nad przeszłością, której już
nie zmienimy. Teraz trzeba już tylko iść dalej...
Pozdrawiam :)
Ciekawy i zatrzymujący refleksją wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawy refleksyjny wiersz przepełniony smutkiem i
nostalgią...
Lepiej się otworzyć na nową miłość niż rozpamiętywać
starą nieudaną...
Pozdrawiam Rozalio :)
Życiowy, refleksyjny wiersz.
No cóż, trzeba jakoś żyć.
Pozdrawiam
Marek
pięknie o trudnym dojściu do siebie po przeżytym
zawodzie.
Witaj,
urocze, indywidualne refleksje.
Trudny los zakochanej...
Pozdrawiam serdecznie./+/
Ważne, by uwierzyć w siebie i nadzieją iść do przodu.
Pozdrawiam serdecznie:)