Wiersze jak koronki
Misternie z liter utkane,
najpiękniejsze wzory słów,
bo poeta to artysta,
najciekawszy stworzy wzór
białą nicią jak jedwabiem
malowane szczęście jest
A gdy czytasz o miłości,
słowa wiersza grzeją cię.
Widzisz słońce czujesz ciepło,
i motyle widzisz też.
Wzory parku są zielone,
klomby barwnie ukwiecone
A dziewczynka jest różowa,
chłopiec mały to jak błękit.
babcia z brązem jest łączona,
szary kolor dziadek lubi.
Zdrada też swój kolor ma,
purpurowy wtedy świat.
Złość z fioletem jest łączona
ból cierpienia granatowy.
Kolor czarny barwą śmierci,
i tu nić skończyła się.
Komentarze (31)
Ciekawe połączenie kolorów z emocjami:))
Szkoda,że życia nie można tak pięknie uformować by
stało się piękne jak Twoje koronkowe dzieło.
Pozdrawiam miłej nocy.
Pominęłam roztańczoną i zefirka, też dziękuję za miłe
słowa. :):)
Dziękuję gościom :):) wymieniam; Basi23,Krzyśkowi,
Turkusowej Ani, Grażynie Siekluckiej, Skalniakowi :):)
za miłe komentarze, :)
Anno, piękne koronkowe dzieło, czyta się lekko i
ciekawie.
Przypisałaś kolory do odczuć, bardzo mi odpowiada ten
złością kipiący fiolet.
Pozdrawiam:)
I bardzo dobrze, że się mnie nie boisz, ponieważ
jestem przyjaznym dla środowiska naturalnego
krytykiem-amatorem.
Bardzo fajny i zabawny. Mnie fiolet kojarzy się ze
stabilnością i wyciszeniem.
Pozdrawiam Aniu.
Dobrej nocy.
Kolorowo w Twoim wierszu, człowiek czyta i chce
jeszcze:)
:):) Nie boję się ciebie:)))
Ale uważaj, bo jak wieść bejowa niesie, to ja tylko
lubię krytykować i nic więcej nie potrafię.
Napisałam go pół godziny temu. Może coś jeszcze w nim
zmienię. :):)
:))
Ładny wiersz,ładnie wplotłaś Aniu różne życiowe kolory
w wierszu.
Z przyjemnością go przeczytałam.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ladny i ciekawy wiersz pozdrawiam
)))) I dobrze
Zobaczyłem, że zamieściłaś nowy wiersz, więc
zdecydowałem, że przyjdę i go przeczytam, a później go
bardzo mocno skrytykuję. No więc sprawa ma się
nieciekawie, bo wiersz jest napisany lekko z
sympatycznym zabarwieniem, co powoduje że miło go się
czyta. Utwór napisany w stylu "Radosna twórczość
szalonej nastolatki". Odnośnie stwierdzenia, że sprawa
ma się nie ciekawie, to rzeczywiście jest ona nie
ciekawa, bo nie miałem czego tutaj krytykować.