Wierzba
żegnaj chwilo płochliwa
motylu szczęścia ulotny
i ty falo zdradliwa co w sercu
sztormem krew toczysz
żegnajcie myśli strapione
niech smutek was nie męczy
i wy oczy błękitne żegnajcie
wszystkie moje tęsknoty
dzisiaj głosem cichszym
niż szelest szumiących liści
żegnam szczęścia ogrody
gdzie rosły róże czerwone
przysiądę cicho nad stawem
tam wierzba płacze samotna
w milczeniu łzy pozbieram
różaniec z nich będę plotła
autor
smutnyanioł
Dodano: 2016-09-03 11:42:42
Ten wiersz przeczytano 803 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
pod płacząca wierzbą szukasz ukojenia
pozbieraj te łzy i uśmiechnij się
serdeczności:)
Wierzba, symbol tęsknoty i cierpliwości...czasem warto
przysiąść i wypłakać się w jej...konarach...pozdrawiam
serdecznie
Można przysiąść obok wierzby i jej potowarzyszyć.
*
Czytajac kazdy wers
Czytajac wers kladlem na me zycia rany i uzyskalem
ukojenie, dziekuje.