wierzyć w powroty
Nie jestem sobą gdy jesteś obok
Nie liczę minut patrząc nerwowo
na zegarek
Nie wierzę w nieszczęśliwe zakończenia
i w krótkie pożegnania,
miłości zakończenia.
Nie umiem pisać wierszy
i milczeć czasami
gdy zmiany dokonują się poza słowami
Nie lubię tylko czekać
i wierzyć w ulotne chwile
to tylko tyle
zbędnych dni i nocy.
Więc kiedy jesteś obok
nie jestem już sobą
i muszę
muszę
wierzyć w powroty
autor
trampek
Dodano: 2005-03-22 17:25:42
Ten wiersz przeczytano 650 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.