wilczy bilet
wyszarpując z manowców bezdroża
przeznaczeniu umknąłem w nieznane
przekonany że w sobie i wszędzie
znajdę niebo
i było
bez klamek
https://www.youtube.com/watch?v=dvQ-xWFAXXU
autor
AS
Dodano: 2014-08-23 15:09:58
Ten wiersz przeczytano 1091 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Bez klamek?!
Stukajmy... otworzą.
Spokojnego :)
Jak zawsze ciekawie. Miłego wieczoru.
Kilka słów a tyle treści.
Znakomity.
...
Ciekawa refleksja i smutna.Pozdrawiam:)
podoba sie . Pozdrawiam
Bardzo na tak:) Pozdrawiam.
wróciłam - gapa...ale naprawiam plusa..:)
dobra miniatura, od tytułu;
było niebo do wynajęcia, a tu jest bez klamek -
świetne, wieloznaczne - człowiek wykluczony, chory,
zamknięty w sobie... odbieram raczej na smutno;
pozdrawiam
no nie tak łatwo się tam dostać ale trzeba najpierw
żyć tak aby droga do niego była łatwiejsza:)
super miniaturka:):):) i muzyka ładna:)pozdrawiam
Dobra miniaturowa refleksja:) pozdrawiam
Takiego Ciebie chyba jeszcze nie czytalam.
W krotkiej formie - "rozciagniety czterowers" z
zablakanym rymem - pomiesciles potezny ladunek emocji
i refleksji. A wlasciwie, to Twoj tekst budzi emocje i
refleksje, a o to przeciez w poezji chodzi.
Podklad muzyczny wzmacnia wymowe wiersza.
Bardzo, bardzo dobry.
czy można umknąć przeznaczeniu ?
oto jest pytanie wynikające z tej refleksji,
a co się tyczy nieba - myślę, że każdy ma jakieś jego
wyobrażenie i do niego dąży bezdrożami, niektórzy
autostradami i myślę, że peel jeszcze swojego nie
znalazł - stałoby otworem...
Pozytywne nastawienie to już dużo, a może trzeba
poszukać innych drzwi...
Pozdrawiam, ASie.