Wiosenny pejzaż
Gdy wzejdzie zieleń,wiosenną porą
zniknie bez śladu pejzaż zimowy
barw szmaragdowych oczy nabiorą
przyroda, śpiesznie utworzy nowy
Po zagajnikach, ptasząt kwilenia
znów będzie słychać,o rannym brzasku
wskrzeszą uśmiechy kwiatów spojrzenia
słońce użyczy im swego blasku
Siądziesz na barwnym, kwietnym kobiercu
nie ważne, stary jesteś czy młody
z pełną zachwytu szkatułką w sercu
zapragniesz stać się cząstką przyrody
Przyroda, wnet cię wdzięcznie omami
liliowe dzwonki przed tobą schyli
z florą i fauną cię utożsami
porwie, w obłoczku... barwnych motyli
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.