Wirtualne ćmy
Kobiety bezgłośnie zakochane.
Lecące do świetlistych ekranów.
Uśmiechają się rozmarzone...
Do tych dalekich, a tak bliskich.
Czasem unoszone radością
Napełniają domy śmiechem,
By umierać cicho z niepokoju,
Kiedy milczenie zbyt długo już trwa.
Spragnione czułości serdecznej
Muskają leciuteńko klawisze...
Płaczą z tęsknoty niedorzecznej,
Z pragnienia, które przynosi ból.
Myślami otulają troskliwie...
Wiedzą, że nie mogą pomóc nic.
Cierpią w ciszy bezszelestnie.
Zakochane... wirtualne ćmy
Komentarze (2)
i w takim pieknym swiecie wirtualnym zyjemy i mysli
nasze jak cmy ulatują do światła. klio piekny wiersz
prosze o jeszcze
tak, właśnie tak... cała prawda o wielu z nas...