Witraże wyobraźni
Ludzie są jak witraże. Kiedy świeci słońce, lśnią kolorami, ale kiedy nastaje ciemność, ich prawdziwe piękno jest widoczne, pod warunkiem, że są rozświetleni od środka... (Leisa Rayv
noc wyrzeźbiła witraże
naszej nieobecności
inskrypcjami zmarszczek
światłem gwiazd
szukając zagubionej drogi
składasz mnie w całość
najczulszym szeptem
niedosytem pożądania
upojeni harmonią dźwięków
obudzimy się na drugim brzegu
popękanych wspomnień
w naszych ramionach
ciepłą poranną rosą
zakwitnie milczenie
w zielonych witrażach wyobraźni
Komentarze (6)
refleksja opleciona wzniosłymi metaforami
pozdrawiam
Piękny wiersz, piękne metafory . Pozdrawiam ciepło ;-)
Ależ to jest śliczne! Końcówka zniewala zupełnie...
Zielone witraże wyobraźni - cudne po prostu! Wspaniały
wiersz!
Bardzo ładne metafory dopełniaczowe.
Pozdrawiam :)
Piękna poezja.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję, że Jesteście...i cieplutko pozdrawiam...