Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...Własne JA....

Na rozstaju dróg, na popękanej ziemi, otulonej suchym powietrzem....
Widzę walczącego diabła z aniołem...
Zranione skrzydło, lejąca się krew...
Anioł nie może, nie daje już rady....

Zamykam oczy nie mogę na to patrzeć..
dobro przegrywa czy to możliwe?
Zamykam oczy chroniąc się przed prawda przekazana w tej walce...
Lecz ciekawość zwycięstwa jest ode mnie silniejsza...
Otwieram powoli oczy ze strachem patrzę jak anioł spada w przepaść nicości..

Nagle rozstępują się chmury widać tylko postać boga zakrywającego się za dłońmi z żalem, złością i smutkiem ...
Palce wbite w głowę powodują rany i lejącą się bezustannie krew...
Krople krwi w postaci deszczu spływają na pustynna glebę...

Diabeł z uśmiechem spogląda na mnie....
Boje się chce uciec jak najdalej...
Ale po chwili zaczynam rozumieć ze diabeł to moje lustrzane odbicie...

autor

kasicamail

Dodano: 2005-07-03 23:20:38
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »