Wołanie II
"Połóż się koło mnie,
jak świerszcz przy świerszczu,
gdy idą spać
przestając sennie grać,
jak ptak przy ptaku,
skrzydło przy skrzydle
- pióra nas będą grzać
w chłodną wrześniową noc,
gdzie nad nami tyle gwiazd,
co jak przodkowie średniowieczni
rozświetlają ciała
ukryte wśród konarów drzew.
Niech ogarnie nas chwila milczenia,
chwila uniesienia,
chwila ciepła
w tę chłodną noc.
Leżąc obok siebie patrzymy w niebo,
czekając aż
pokłonią się nam cztery strony świata
- wschód zachód; północ i południe
niczym czterej wędrowcy światła
złożą nam dary u stóp,
czary i talizmany."
01/09/2005r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.