wolność
Londyn 2007-05-17
Za oknem pochmurno
Widać gniewu strugi
świat w kratkę za użycie maczugi
Zabiłeś człowieka
I wolności nie zaznasz
Nawet jeśli ciało twe przestrzeni
doczeka
Nie uciekniesz sumieniu
Twarzom jego bliskich
Będziesz się męczył w odosobnieniu
I zapłaczesz szczerze
Krzykniesz O! wolności
życie za życie
żyj w samotności...
to głos sumienia...głos sumienia
autor
nietykalny
Dodano: 2007-05-18 00:31:58
Ten wiersz przeczytano 417 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.