Wolności!
Była pierwsza i jedyna
Piękna, cudowna i niewinna
Zakuła w kajdany, zniewoliła
Czas pokazał jaka była kłamliwa
Grała na uczuciach
Brała wszystko, wysysała
Tak wyglądała moja pierwsza miłość
Wyzwolić się chciałem
Lecz jeszcze temu nie podołałem
Siedzi we mnie, w snach bywa
I nadal się ze mnie naigrywa
Wciąż myślę i myślę ...
Jak sobie z tym poradzić mam?
Lecz pomysłu żadnego nie mam
Doprawdy NIE WIEM!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.