wpatrzony w dal
w pryzmacie odbić
zmarniały ci oczy
szyby
pejzażem drażnią
ramy ścierpnięte od uścisku
zwalczają napór
trudnozmywalny wizerunek
nabiera wyrazu
serce nasiąka ukochaną
schowaj w niebiosa
jej ostatnie spojrzenie
zanim trzaśnie
serce i okno
autor
Vita in deserto
Dodano: 2014-08-18 22:13:08
Ten wiersz przeczytano 943 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Czasem zatrzaskuje się serce i okno...
Oj nie lubię sztywnych ram,
a ukochaną warto utulić,bo nie wiadomo,co jutro
przynieść może,
może serce na klucz zamknięte?...
Pozdrawiam i dziękuję za jak zwykle ciekawy wiersz:)
oj huk byłby wielki:)pozdrawiam serdecznie:)
ale huk u Ciebie
pozdrawiam serdecznie ;)