WRÓBLE
Szare ptaszki codzienności
Małe, zwinne i skaczące
Dają nam dużo radości
Gdy są ciągle ćwierkające
Większość ptaków odleciała
Tylko one pozostają
Zima już śniegiem powiała
Więc pokarmu mało mają
Pożywienia poszukuje
Głodny maleńki wróbelek
Garść okruszków go raduje
Nie wymaga przecież wiele
Trochę ziarna wysypiemy
Ptaszki zimę złą przetrwają
Radość od nich dostaniemy
Przyjście wiosny powitają
Komentarze (2)
Pomyślałam sobie, pewnie jeszcze wszyscy świętują, ale
wpadnę do moich ulubionych poetów, no proszę! dobrze
że wpadłam do Ciebie Janku! bo przeczytałam
fantastyczny wierszuś++++
Pozdrawiam świątecznie :))
ja też bardzo lubię wróbelki, to wspaniałe ptaszki :-)