O wrogich chmurach
Nikt chmur dokładnie opisać nie zdołał,
ani nobliści, ni inni poeci,
znikają tak szybko jak echo, gdy wołasz,
gdy są nad nami słońce słabiej świeci.
Zmieniają swe kształty jakby się
wstydziły
pozostać z nami w tej jednej postaci.
Częściej patrzymy, gdy się boimy
jak ciemne ciągną w natarciu.
Te granatowe, burzowe, groźne,
nawałnice i Bóg wie jeszcze jakie,
a gdzie się podziały spokojne baranki,
które były jeszcze rankiem.
Suną zwaliste na sznurach błyskawic,
widok ten aż dech zapiera,
niszczą wszystko po drodze
nie zważając na nic - do zera.
Chimeryczne, kapryśne, ulotne i śliczne,
jak młode latem dziewczyny,
by po burzy, po deszczu, obłoczek
niewinny
w pięknego łabędzia się rozwinął.
Mówią, że one płyną, bo chyba nie stoją,
a może i stoją, gdy nie płyną.
Ja już tego nie sprawdzę,
coś innego na niebie było przed godziną.
Komentarze (13)
bardzo ładnie i ciekawie o chmurach :-)
ich nierealne kształty, poszukiwanie i wypatrywanie
marzeń, niesamowite barwy często pobudzają naszą
wyobraźnię
Witaj, twój wiersz u mnie się sprawdza..leje a mówili
że będzie słonko tylko nie mówili kiedy, dobrze
napisany wiersz , dzięki za odwiedziny, warto zaglądać
do takiej dziewczyny, pozdrawiam serdecznie.
Krajobraz chmur zmienny jest jak pogoda, ten ładny
wiersz przypomniał mi że czasem lubię poobserwować
chmury.
Pozdrawiam:)
Piękny, nastrojowy wiersz z rytmem spokojnym i
dynamicznym. Dobranoc
U mnie wczoraj przeszły "wrogie
chmury" z burzą i gradem, który narobił mi szkód, ale
zawsze sobie powtarzam zdrowie jest najważniejsze.
Wiersz mi się
bardzo podoba. Pozdrawiam.
tu piękny wiersz o groźnych chmurach, a burza akurat
przetoczyła się obok mnie :)już po strachu
:)pozdrawiam serdecznie
Kiedyś kładłem sie na trawie i obserwowałem chmury.
Przeistaczały się w różne figury, kształty. Ty
opsiujesz te groźne chmury. Ładnie.
:)
Jak burza potrafi nastroić pięknem
a błyskawice jak fajerwerki
radować oczy
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie i obrazowo o przyrodzie . Pozdrawiam ciepło
Witaj, badaczko chmur. Znów ciekawie w temacie:).
Pozdrawiam.
pięknie o chmurach ...też lubię je obserwować piękne
majestatyczne i groźne...
pozdrawiam:-)
Z czwartego piętra lepiej widać jak suną zwaliste,ale
strachu chyba więcej.