Wrzesień
Dziś inaczej ale może komuś się spodoba :)
Otwieram okno a tam… pachnie wrzesień.
Wspominam smak kawowych pocałunków
i bezgwiezdne noce,
snujące własne opowieści
na dobranoc.
Wszystkie niespełnione sny,
okazały się być
zbyt piękne,
aby mogły dotknąć ziemi
swoją magią.
Nie pozostało nic innego,
jak przepisać uczucia
w inny kajecik.
Staram się czerpać z niego siłę
na kolejne dni; mniej efektowne
lecz dobre.
Późne lato lub wczesna jesień
rysuje na nowo nasz kształt.
W wyobraźni.
Tam możemy się spotkać.
Komentarze (101)
Bardzo ładny wiersz, pozdrawiam :)
@Najka@
Czasem warto...
Dziękuję, miłego dnia również :)
GrzelaB
To prawda, nie mogą nic zmienić ale pozostają w
pamięci i sercu. Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam :)
wolnyduch
Dziękuję za zatrzymanie się i komemtarz :)
Pozdrawiam serdecznie
Annna2
Dziękuję, pozdrawiam :)
andreas
Dziękuję za czujność, zaraz poprawię :)
Pozdrawiam!
anna
Czasem zbyt pięknie pachną...:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Mily
Może, kto wie...
Dziękuję za komentarz, pozdrawiam :)
borth
Miło mi, dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
JoViSkA
Jesień ma w sobie szczególny urok, budzący
wspomnienia... Dziękuję i pozdrawiam :)
Nel-ka
Dziękuję, to prawda we wspomnieniach czasem tkwi siła.
Pozdrawiam serdecznie :)
Warto wracać do wspomnień...miłego dnia.
Wnada Kosma
Cieszę się i dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie :)
krzemanka
Dokładnie tak jest, czasem wspomnienia dają ogromną
siłę...:)
Dziękuję i pozdrawiam :)
Do miłych chwil warto wracać, choć nic już one nie
zmienią. Pozdrawiam.