*Wspomnienie
Na łąkach bytowania - oni
z kosmicznego pyłu stworzeni.
Chłód tamtego lata ciągnął się,
wyrzutami sumienia.
To było szaleństwo.
Na samo wspomnienie rumieniec
barwi policzki,
piersiom brakuje oddechu.
Wariowała z miłości.
Instynkt samozachowawczy
podpowiadał
o krok dalej - przepaść.
Nie dbała o to...
Szukała punktu zaczepienia,
w gąszczu półprawd.
autor
Kropla47
Dodano: 2019-10-27 16:59:28
Ten wiersz przeczytano 1093 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Wspomnienie jakie by nie było to zawsze jest ważny
element życia.
w gąszczu półprawd ... same kłamstwa były ... krok do
tyłu do przodu dwa ... i tak pomału do przepaści się
zbliżasz ...to jest nieuchronne jak ślepa miłość i
skrzydeł ci jest brak ... polecisz jak kamień i cisza
nastanie ...
W przeciwieństwie do Marcepani, półprawdy są
okrutniejsze od kłamstw, ponieważ szuka się w nich
*punktu zaczepienia* i trwa - przegrywając.
Jak zwykle, świetny wiersz.
Pozdrawiam, Kroplo:)
- półprawdy tworzą całą prawdę... ale w szaleństwie
nie ma rozeznania - dobry wiersz.
Wiersz również dla mnie jest przeżyciem, szczególnie
pointa.
Sercu nie można rozkazać dość...pozdrawiam serdecznie.
Miłość szaleńcza na łonie natury WOW coś
pięknego:)pozdrawiam serdecznie
Serce nie umie myśleć racjonalnie,
czasem sytuacje zmuszają do brnięcia w półprawdy, ale
to nie jest dobre, bo one przecież wyjdą na jaw,
prędzej czy później...
Dobry wiersz, z podobaniem.
Miłego wieczoru życzę.
ciekawe ile osób tak jak ja, mogłoby się utożsamić z
tym opisem... ależ przeżycie przy czytaniu Twego
wiersza - dziękuję.
Obłąkańczo...
Gdybym ja mogła wybierać, to po stokroć wolałabym
pustynię, z jej obnażoną, surową prawdą, od tego
"gąszczu półprawd". Ale szaleństwo leży czasem poza
wyborem, zgadzam się...
“Rumieniec barwi policzki”
Chwila, warta zapamiętania.:)
Pozdrawiam serdecznie.;)
Może powiem za dużo, ale myślę, ze warto było. Cóż
jest ważniejszego niż miłość? Może tylko dzieci.
Miłego wieczoru Kaziu :):)
Dobry wiersz melancholijnie refleksyjny, przeczytałam
z przyjemnością. Półprawdy jednak są dobre na krótkim
dystansie.
Pozdrawiam serdecznie.
Może najwięcej życia tkwi w słabościach.
Podoba :)
do miłych wspomnień często się wraca :) miłego
wieczoru