Wśród traw
Wypłynęłam, wieczorowo falą błogich
myśleń.
Spokój we mnie, spokój wokół. Makiem siano
ciszę.
Pośród traw wysokich, młodych,
rozpachnionych słońcem,
gdzie bławatek, koniczyna odnajduję
miejsce.
Można spocząć, umknąć światu. Razem z
polnym wiatrem
posiąść łany, chwycić niebo, ukraść parę
dźwięków.
I cóż słyszę? Porost trawy? Źdźbło prosi o
kroplę?
Po upale, wiele stworzeń wody z nieba
pragnie.
A mnie czego? Czego trzeba? Źdźbło jest
takie mądre…
Jemu kroplę, a mnie z nieba próśb
ziszczenie potok?
Sycę oczy, karmię duszę, o nic już nie
proszę.
Uczę się od polnych kwiatów, obserwuję
ptaki.
Komentarze (30)
dynamiczna urokliwa sceneria... wśród przyrody
wszystko jest lekkie piękneeeeeeeeeeeee
... umknąć światu...,
też szukam takich miejsc,
tam odnajduję spokój i siebie,
piękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawa refleksja i popatrz - dopiero teraz czas jest
na to.
Z pozdrowieniem.
Witaj
Cóż, takich miejsc gdzie można nasycić wenę i zmysły
coraz mniej, a
wiersz piękny, obrazowy.
Pozdrawiam serdecznie.
;)
Pięknie, natura potrafi ładować nam akumulatory,
możemy się też wiele od niej nauczyć, msz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Plastyczna poetyka zespolenia człowieka z naturą. W
obliczu nawału problemów, dotykających ludzi, takie
wyciszenie działa jak zastrzyk sił witalnych.
Pozdrowionka Marce :):)
I można się rozpłynąć.
Pięknie.
Ciekawa kontemplacja na łonie natury :)
Pozdrawiam ciepło :)
Ładnie i na czasie, bo trawy już wysokie:). Pozdrawiam
Piekny przekaz
Pozdrawiam
Piękny ciepły w odbiorze wiersz. p Dyskretnie
przypomina nam o dbaniu o środowisko, w którym żyjemy.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem, udanego i miłego
dnia:)
Piękna poezja umiejscowiona na łące.
Nie trzeba prosić, trzeba brać, ale to moje
subiektywne odczucie.
Piękne, przyjemne wersy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Połączenie przyjemnego z pożytecznym:)
Pozdrawiam z podobaniem:)
Podoba mi się Twoja zaduma nad naturą na łonie natury.
Pozdrawiam:)