Wstąpiłem
Wędruje myślami po gościnnym domu
odkrywam w nim wiele tego
co ze mną związane
a to zasuszony bukiet kwiatów
zdjęcia z mojego albumu
Jakie to niecodzienne,
jestem z wizytą niby przypadkiem
a tutaj tyle mojego,
nawet z przed laty
A to przydrożny kamień
wysłany do tego domu
zaniósł go posłaniec,
tylko nie mów od kogo, nikomu
Na ścianie kalendarz z datą niedzisiejszą,
taki sam wisiał u mnie, zabrała po
kryjomu
Bo miał tobie przypominać datę naszego
poznania
a może zaznaczona data, pierwszego
całowania
Wchodzę w czeluść nieznanego
delikatnie na palcach
wchodzę w tunel wyobraźni
Słyszę szelest sukni, myślom nie ma
granic
Za zamkniętymi drzwiami muzyki granie
To moja płyta, nagrałem ją dla niej
Zapalam i gaszę światło jak czyni to
natura
jest dzień, jest noc czarna jak gradowa
chmura
Wychodzę myślami w styczniowe bez śniegowe
mrozy
Świt jak wypełniony kielich z nektarem
pachnie
Widzę, dotykam, czuję
Czy ja śnię, to jawą, z tym pięknym pewnie
dziś zasnę
Autor:slonzok-knipser
Komentarze (7)
:-) pięknie i romantycznie :-)
Bardzo ładny wiersz.Niech przyjdzie piękny sen.
Cieplutko pozdrawiam + zostawiam
Z takim pięknem w duszy to tylko zasnąć. Ładny wiersz,
uspokaja myśli na dobranoc :)
Ciepły klimat! oddajesz ciepło słowami!! pomimo
nieciekawej pogody na serduchu robi się radośnie i
miło!!
Pozdrawiam Cię milutko :))
Bardzo piękny wiersz - treść, melodia,rymy - tylko
trochę mi przeszkadza w czytaniu brak konsekwencji
interpunkcyjnej/ Sam wiersz Tak oryginalny - ciekawy.
Pozdrawiam:)
Wiersz niczym odwiedziny w domu rodzinnym, w którym
zawsze pozostanie jakaś nasza cząstka :)) +
Witaj...rozmarzył mnie zatrzymał klimatem
romantycznym,tak tkliwie dotykasz wersów jak strun
duszy,mimo chłodu ciepło czuję słów ,to nic że zima za
oknem deszczem smuci,promykiem zastuka w okno uśmiech
przywrócę,pozdrawiam serdecznie przyjacielu piękne
frezje tulę