Wszędobylska szarość
Szary poranek
szara droga
szary człowiek
odziany w szary garnitur
depcze szarą rzeczywistość
szare krople deszczu
spadają na jego szary kapelusz
przemoczone szare życie
owinął szarą chustą
w dziurawej kieszeni szary pusty portfel
z którego wydał ostatni szary grosz
szare rzadkie włosy
na jego madrej głowie
podpowiadają mu
że już dość szarej brzydoty
czas odmienić świat
wziął więc szary człowiek pędzel farbę
i...
namalował... czerwoną różę
Komentarze (1)
Aż się prosi ubrać różowe okulary:) no ale takie to
nasze zycie szare:(